Czym jest streetwear?
Streetwear to nie tylko moda – to przede wszystkim subkultura. Zwolennicy tego stylu mają poczucie, że przynależą do określonej grupy i wspólnie wyznają konkretne wartości. Są autentyczni, a przez swój ubiór chcą przede wszystkim wyrażać siebie i swoją osobowość. Idea streetwearu narodziła się w latach 70. na nowojorskim Bronxie. Nierówność społeczna i brak perspektyw wpłynęły na powstanie nowego gatunku muzycznego – hip-hopu, a następnie stylu łamiącego wszystkie dotychczasowe zasady – streetwearu.
We wcześniejszych latach projektanci mody dopiero zaczynali inspirować się streetwearem, obecnie jest on jednym z kluczowych elementów składających się na modę luksusową. Fakt, że streetwear coraz częściej pojawia się na wybiegach sprawia, że moda premium przestaje być zarezerwowana tylko dla najzamożniejszych grup społecznych, a wchodzi do szerzej rozumianego mainstreamu. Konsumenci przestali etykietować luksus i dzielić modę na kategorię: pożądane jest to co innowacyjne i świeże.
Najnowsza streetwearowa kampania Moliera 2
Ogromną rolę w kształtowaniu tego procesu miały media społecznościowe oraz biegle poruszający się w nich millenialsi i generacja Z. Prognozuje się, że do 2025 roku młode pokolenie ma stanowić blisko 45% konsumentów mody luksusowej. Media społecznościowe sprawiły, że moda premium stała się szeroko-dostępna i powszechna: nie trzeba mieć zaproszenia na Paris Fashion Week by zobaczyć najgłośniejsze pokazy – trzeba tylko kliknąć palcem, bo każdy z nich jest transmitowany na żywo. Wystarczy chwila, by pozornie przypadkowy produkt stał się najbardziej pożądanym dodatkiem sezonu. Produkty, na które obecnie jest hype, momentalnie zyskują na wartości, a jeżeli dochodzi do tego ekskluzywność (tj. ograniczona ilość czy dostępność w tym tzw. dropy) to sukces projektanta jest gwarantowany. Właśnie dlatego domy mody i marki na bieżąco obserwują zmiany, które zachodzą w modzie – chwila nieuwagi może sprawić, że wypadną z gry.
Pewnym jest, że w najbliższych latach granica między markami ekskluzywnymi, a streetwearem będzie co raz bardziej się zacierać, a na rynku pojawią się kolejne must-havy W obecnych czasach często to konkretna para sneakersów jest bardziej pożądana niż sukienka od projektanta. Wiąże się z tym również zmiana przyzwyczajeń i dresscode’u – chętniej przychodzimy do biura ubrani w jeansy, niż w garsonkę. Liczy się przede wszystkim wygoda i wyrażanie indywidualnego stylu. Marki, które wiedzą jakie są potrzeby ich konsumentów potrafią w stu procentach sprostać ich oczekiwaniom.
Marki streetwearowe na Moliera 2
Off-White
Off-White, często określane jako „street couture” jest pionierem luksusowej mody streetwearowej. Dyrektor kreatywny marki Virgil Abloh funkcję tę obejmuje również w męskiej kolekcji Louis Vuitton. To, co jeszcze dziesięć lat temu stanowiłby mezalians w modzie, obecnie jest strategicznym kierunkiem, w którym podążają największe domy mody.
T-shirt i sweter Off-White
Virgil Abloh porównuje modę streetwearową do formy sztuki. Sam jest (również z zawodu!) inżynierem, któremu udało się zbudować pomost między streetwearem, a luksusem. Virgil twierdzi, że dla młodego pokolenia vintage’owe jeansy Levi’s są równie ważne jak torebka Hermes. Dlatego stworzył markę, której projekty są stałym obiektem pożądania nie tylko wśród najmłodszych pokoleń. Publikowana co roku przez portal Lyst lista najgorętszych marek i produktów nie pozostawia złudzeń – od kilku lat Off-White plasuje się w samej czołówce, wyprzedzając takie domy mody jak Gucci, Balenciaga czy Prada.
Golf i t-shirt Off-White
Hype na Off-White sprawił, że markę noszą wszyscy: od influencerów na nowojorskim Williamsburgu i w Shibuyi – najmodniejszej dzielnicy Tokio, po światowe gwiazdy takie jak Kim Kardashian czy Jay-Z. W 2020 roku według Lyst jednym z najbardziej pożądanych produktów są białe sneakersy Off-White z poprzecznymi paskami i strzałami. Instagramerzy bywają widywani również w klasycznych t-shirtach ze strzałami, a charakterystyczny żółty pasek imitujący pas bezpieczeństwa widziany był, między innymi, u A$AP Rocky czy Kendall Jenner.
Sneakersy i pasek Off-White
Burberry
Zaskoczeni? Niewiele osób łączy Burberry ze streetwearem – marka wciąż kojarzy się klasyczną kratą i brytyjską elegancją: szalikami czy trenczami. Jednak Burberry od wielu lat podąża w kierunku mody ulicznej. Kierunek ten obrał początkowo poprzedni dyrektor kreatywny marki Christopher Bailey, który w 2018 roku do współpracy przy kapsułowej kolekcji zaprosił znanego streetwearowego projektanta Goshę Rubchinskiye’go. Obecnie funkcję dyrektora Burberry przejął Riccardo Tisci, który z powodzeniem kontynuuje to bardziej nieszablonowe podejście do marki. Jednym z kroków była zmiana logo oraz monogramu marki na bardziej nowoczesny – i używanie go w zwielokrotnionej formie na torebkach, butach czy ubraniach.
T-shirt i golf Burberry
W asortymencie Burberry dostępnym na Moliera 2 znajdziesz, między innymi, sportową torbę na pas w kratę, cienki szalik z inspirującym sloganem oraz czapkę z daszkiem ozdobioną monogramem.
Czapka i szalik Burberry
Golden Goose
Kilka lat temu w Internecie zawrzało za sprawą „poklejonych taśmą, zniszczonych sneakersów za 2000 zł”. Mowa oczywiście o Golden Goose marce, która zasłynęła swoimi charakterystycznymi sneakersami wykończonymi w taki sposób, by wyglądały na podniszczone. Twórcy marki – Francessa i Alessandro Gallo chcieli zredefiniować na nowo ikonę naszych czasów, jakimi są sneakersy. W taki sposób powstały ozdobione kultową gwiazdą buty Golden Goose, których flagowe butiki znajdują się w najmodniejszych miastach na świecie: w Nowym Jorku, Paryżu, Seulu i Tokio.
Sneakersy Golden Goose
Flagowym modelem Golden Goose są sneakersy Superstar, które z każdym sezonem pojawiają się w co raz bardziej awangardowych wersjach. Im mniej poszczególne detale do siebie pasują, tym lepiej – projektanci lubią bawić się wzorami i fakturami, łącząc ze sobą brokat, cekiny, zwierzęce printy i celowe przybrudzenia. Równie ciekawe są kowbojki marki – ręcznie szyte i wykańczane, imitujące buty rodem z Dzikiego Zachodu.
Kowbojki Golden Goose
Jak powiedział Virgil Abloh – „Streetwear jest fajny – ale ewoluuje”. Okaże się w jakim kierunku będzie szła moda w najbliższych latach – ale z całą pewnością czeka nas jeszcze wiele niespodzianek!